Quale Restaurant
ul. Narutowicza 48; 90-135 Łódź
Możecie się Drodzy Państwo poczuć tutaj jak paryskim eleganckim lokalu najwyższej klasy. Dania są przygotowywane z nieznaną mi dotąd pieczołowitością i szacunkiem dla produktu, z którego zostały przygotowane. Cechuje je jednak minimalizm i prostota, albowiem najwięksi szefowie kuchni obecnie starają się nie przytłaczać przyprawami swojego kunsztu. Tutaj można nie tylko rozkoszować się pysznymi potrawami, ale też wypocząć w kąciku z barem whisky i cygarem (chociaż to nie dla mnie) lub skosztować wybornego wina.
Miałam nieodparte wrażenie, jakbym przeniosła się do lat XX ubiegłego wieku: przypominał mi o tym wystrój wnętrz: duży drewniany bar, odpowiednie klimatyczne i dyskretne światło, minimalistyczne stoliki z drewnianymi krzesłami i białe, proste obrusy. Nie mogę też nie wspomnieć o wybitnie przeszkolonej, przesympatycznej obsłudze lokalu, która trzyma fason i z urokliwym dystansem stwarza atmosferę klasy i światowego szyku. Jeśli będziecie mieli ochotę na lampkę wina, kelner zaproponuje coś stosownego, zachęcając do degustacji i pozostawiając decyzje nam, czy mamy ochotę wypić do posiłku akurat jego propozycję. Podobnie jest w salonem whisky, gdzie znajdziemy trunki z całego świata począwszy od najlepszej i najdroższej szkockiej whiskey poprzez japońską. Można tutaj zamówić też dowolny koktajl alkoholowy czy ulubiony drink mając pewność, że zostaniemy uraczeni doskonałym napojem.
w lokalu jest wiele stolików na kilka osób, dwie osoby lub więcej (w zależności od potrzeb)
Uprzedzam: w tym miejscu naprawdę możecie doznać pewnego kulinarnego olśnienia i zachwytu, dania są wyjątkowo dopieszczane a łączenie smaków i tekstur przechodzi wszelkie standardowe pojęcie. Tych dań się nie zapomina, śnią się po nocach i stają się niedościgłym marzeniem niejednego gospodarza domu. Karta menu jest niezwykle oszczędna w propozycje, ale jednocześnie rozbudowana jeśli chodzi o złożoność dań. Można oczywiście tutaj zamówić osobno przystawki, zupę i danie główne czy deser, ale ja osobiście zachęcam do skosztowania tych szczególnych momentów podczas uczty degustacyjnej (szef kuchni proponuje sezonowe menu degustacyjne, występuje ono w dwóch cenach).
wybór wina zależy od Waszych preferencji - doradza znawca win
Dodatkowym atutem i smaczkiem jest możliwość rozbudzenia apetytu poprzez Amuse-bouche czyli malutkie dania na dwa kęsy.
Najbardziej zachwyciła mnie zupa z topinamburu, pieróg ruski z pianą oraz kuleczka jogurtowego sorbetu. Na deser była pokaźna porcja pana cotty. Cały czas będą w restauracji jesteśmy zaskakiwani podczas menu degustacyjnego nowymi cacuszkami i niespodziankami, które szybko znikały w naszych ustach.
Zupa z topinamburu
Nie martwcie się jednak o to, że wyjdziecie z restauracji głodni: mimo małych porcji jest ich tak dużo i są tak skomponowane, że wyjdziecie syci i szczęśliwi. Do dań restauracja podaje też swojego wypieku pyszne pieczywo, które smakuje nawet bez żadnych dodatków.
pieczywo własnego wypieku
poliki zębacza, majonez z rucoli, pikle
Troć wędrowna, risotto z czerwonej komosy
Tutaj nie ma chwili na nudę, mimo tak dużej ilości dań przygotowywanych na takim poziomie, szybkość ich serwowania zachwyca, pojawiają się na naszym stole niczym w świetnie przygotowanej orkiestrze, organizacja jest wzorowa, czujemy się jak podczas najpiękniejszego spektaklu otoczeni feerią barw i smaków.
Gorąco polecam ten lokal i ogromnie cieszę się, że w naszej rodzimej Łodzi jest tak urokliwe i jakby nie z tego świata miejsce. Koszt menu degustacyjnego 100 zł lub 160 zł ( w zależności od ilości serwowanych dań).
Pieróg ruski z pianą
pate z watróbki drobiowej z czarnym czosnkiem
Intermezzo: sorbet jogurtowy z herbaty matcha
Panna cotta & fiołki
Whisky Bar
Obecne menu degustacyjne
Poliki zębacza & wędzony łosoś
dashi / majonez z rucoli / pikle
dashi / majonez z rucoli / pikle
Krem z kalarepy & marynowany królik
skoki / wątroba / mango
skoki / wątroba / mango
Troć wędrowna & czerwona komosa
szparagi / dajkon / wędzona papryka
szparagi / dajkon / wędzona papryka
Schab cielęcy & ruski pieróg
orzach ziemny / bisque / dziki czosnek
orzach ziemny / bisque / dziki czosnek
Panna cotta & fiołki
wanilia / cynamon / rabarbar
wanilia / cynamon / rabarbar
Kilka słów o szefie kuchni:
Szymon Stach to zdobywca
czapki Gault & Millau 2015, jednego z najbardziej prestiżowych
przewodników kulinarnych na świecie. Szef kuchni łódzkiej Quale
Restaurant lubi wyzwania, jego kulinarna wizytówka to mariaż z jednej
strony – nowoczesnych trendów (sous-vide, kuchnia molekularna), z
drugiej - industrialna prostota oraz niebanalne połączenia smaków. Ceniony
– na co dzień, ale i podczas konkursów kulinarnych czy Festiwalu
Dobrego Smaku – zwłaszcza w Łodzi - w mieście, które stale go inspiruje.
„Łódź dla mnie to miasto o niejednym obliczu, nieszablonowe, o surowym pięknie, ambitne. Łódź jest miastem idealnym do realizacji trudnych pomysłów. Łódź to wyzwanie” – twierdzi Szymon Stach.
„Łódź dla mnie to miasto o niejednym obliczu, nieszablonowe, o surowym pięknie, ambitne. Łódź jest miastem idealnym do realizacji trudnych pomysłów. Łódź to wyzwanie” – twierdzi Szymon Stach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz